Fundusze tylko na lata!

Oszczędzanie to nie tylko odkładanie na krótkoterminowe cele takie jak zakup mebli, motoru, samochodu czy remont mieszkania. Trzeba bowiem pamiętać także o sytuacjach losowych, takich jak wypadek czy kataklizm w postaci powodzi lub pożaru mieszkania. Z tego powodu warto ubezpieczać najbardziej wartościowe przedmioty! W wielu przypadkach jednak kwota ubezpieczenia będzie wysoka, a możliwe odszkodowanie niskie.

Dlatego rozsądne osoby odkładają część pieniędzy właśnie na nieprzewidziane i losowe wydatki. Fundusze inwestycyjne mogą jednak nie zawsze okazać się najlepsze na tego typu oszczędności. Kiedy warto korzystać z funduszy inwestycyjnych? Przede wszystkim w sytuacjach, gdy planujemy większy wydatek za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat.

Najlepszym przykładem jest np. zakup mieszkania lub domu dla dzieci. Na tego typu cel nie oszczędza się kilka lat, ale co najmniej kilkanaście lat odkładając sporą ilość pieniędzy.

Wówczas kilkumiesięczne spadki cen funduszy nie są dla nas straszne, gdyż w perspektywie długiego okresu na pewno zarobimy. Wielu inwestorów i doradców finansowych podkreśla, iż na rynku funduszy obowiązuje zasada złotej dekady. Polega ona na tym, iż fundusze warto trzymać nie krócej niż 10 lat, bo w międzyczasie wahania kursu mogą być spore, ale po upływie dekady przyjmuje się, iż wartość końcowa będzie niemal na pewno wyższa niż na początku inwestycji.

W większości przypadków różnica będzie wyższa niż gdybyśmy pieniądze odkładali na lokatę.